Służby specjalne USA twierdzą, że za 20 lat ekstremalna pogoda zaburzy podstawowe sfery życia społeczeństw.
Ekstremalne zmiany w pogodzie mogą przyczynić się m.in. do destabilizacji lokalnych władz w wyniku braku zasobów i środków do życia. Fot.: Maxime Raynal/Wikimedia Commons Narodowa Rada Wywiadowcza (National Intelligence Council - NIC) to ośrodek wspierający dyrektora Wywiadu Narodowego USA, a więc osobę piastującą najwyższe stanowisko w amerykańskich strukturach wywiadowczych, będącą głównym doradcą prezydenta i Rady Bezpieczeństwa Narodowego. Głównym zadaniem NIC jest opracowywanie analiz strategicznych. Od momentu utworzenia w 1979 służy jako pomost zapewniający przepływ informacji pomiędzy szeroko pojętą społecznością służb wywiadowczych a klasą polityczną, odpowiedzialną za podejmowanie działań zgodnych z interesem narodowym USA. NIC zatrudnia osoby z różnych sfer, poczynając od pracowników szkolonych typowo w zakresie działalności wywiadowczej, po osoby z sektora prywatnego czy przedstawicieli polityki bądź nauki. Ma to zapewnić szeroki wachlarz możliwości w ramach prowadzonych analiz i ekspertyz.
Jednym z opracowań, jakie pojawiło się w ramach działalności NIC, jest memorandum dotyczące wpływu przewidywanych zmian klimatycznych na bezpieczeństwo narodowe USA. Za podstawę do opracowania memorandum NIC przyjęło raport Międzyrządowego Zespołu ds. Zmian Klimatu (Intergovernmental Panel on Climate Change - IPCC). W memorandum służby podają za pewnik coraz częstsze występowanie ekstremalnych zjawisk pogodowych i klimatycznych o szerokim zasięgu (chociażby fale gorąca), które zaburzą podstawowe sfery życia społeczeństw (ekonomiczną, socjalną, bezpieczeństwa) w przeciągu następnych 20 lat. Efekty te będą szczególnie widoczne wśród populacji koncentrujących się w miejscach narażonych na zjawiska pogodowe, jak obszary nabrzeżne.
Oburzeni
Książka ta powstała z potrzeby serca i niepokoju o los Polski. 15 esejów, zilustrowanych fotografiami niestrudzonego mistrza Adama Bujaka, stanowi wyraźne non possumus naszych czasów. Przez Polskę przetoczyła się fala marszów i demonstracji, zapoczątkowanych obroną Telewizji TRWAM - jednak obecnie postulatów jest o wiele więcej, a Ruch Oburzonych zyskuje coraz liczniejszych zwolenników.
Wśród potencjalnych zagrożeń amerykańskie służby wymieniają wiele potencjalnych scenariuszy: możliwość destabilizacji lokalnych władz w wyniku braku zasobów i środków do życia; wzrost napięcia społecznego i politycznego, związanego z brakiem dostępu do podstawowych dóbr; potencjalny konflikt polityczny lub militarny w związku z topnieniem pokrywy lodowej Arktyki i pojawieniem się możliwości eksploatacji tamtejszych złóż surowców naturalnych (swoje roszczenia zgłosiły m.in. Rosja, Dania, Kanada); konflikty na tle wdrażania programów niwelujących zmiany klimatu (ograniczenia emisji CO2, która dla gospodarek wielu krajów mogą okazać się fatalne w skutkach lub geoinżynieria klimatu); bezpośrednie zagrożenia dla zdrowia ludzkiego związane np. z rozprzestrzenianiem się epidemii chorób charakterystycznych dla klimatów wilgotnych; wreszcie negatywne implikacje dotyczące światowej produkcji żywności oraz jej cen (spadek produkcji żywności i silny wzrost cen).
Raport NIC zwraca uwagę, że praktycznie wszystkie wymienione zagrożenia przyczynią się do wzrostu niestabilności politycznej i społecznej, bardzo prawdopodobne będą znaczne ruchy migracyjne, zarówno związane ze zjawiskami pogodowymi, jak i niepokojami społecznymi czy rozpadem struktur rządowych. Dodatkowym problemem mogą okazać się zmiany dotykające systemów gospodarczych, co może się przełożyć na spadek inwestycji i aktywności ekonomicznej.
W opracowaniu wskazuje się jednak również na niedokładność i niepewność modeli klimatycznych, wynikających ze złożoności, jaka cechuje ten system, co sprawia, że trudno jest przewidywać z dużym prawdopodobieństwem, gdzie i w jakim stopniu objawią się jakiekolwiek zmiany. Używane narzędzia są jednak zgodne, jeśli chodzi o przewidywania dotyczące bardziej ogólnych cech systemu klimatycznego, takich jak globalny poziom temperatury.
W konkluzji podkreślono, że obecnie możemy obserwować początkową fazę zmian klimatu, objawiającą się w pojedynczych, ekstremalnych zjawiskach pogodowych. Ten okres ma potrwać do 5 lat i przez NIC jest określany już jako zagrożenie bezpieczeństwa narodowego. Szczególnie groźne będą sytuacje, w których katastrofy dotkną obszary słabo zarządzane i biedne. Należy brać pod uwagę możliwość występowania takich zjawisk w miejscach, w których dotąd nie były one spotykane. W dłuższej perspektywie (do 20 lat) oprócz incydentalnych, ekstremalnych zjawisk pogodowych, zmiany klimatyczne przyczynią się do pojawienia się negatywnych efektów na większą skalę. Można spodziewać się chociażby postępującego procesu zakwaszenia wód, degradacji obszarów uprawnych czy pogorszenia się jakości powietrza.
Memorandum NIC należy oczywiście traktować ostrożnie, szczególnie jeśli chodzi o przewidywania. Jest ono o tyle wartościowe, że pokazuje tok myślenia elit intelektualnych służb wywiadowczych USA. Stąd rzeczywiście można spodziewać się decyzji oraz inicjatyw klasy politycznej oraz organizacji rządowych ukierunkowanych na wdrażanie programów mających niwelować bądź ograniczać skutki zmian klimatu.
Źródło: DNI.gov, kś
Komentarze (0)
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Wpisy są moderowane przed dodaniem.