Ideologia gender dalej napiera - w Norwegii siedmiolatki będą decydować o swojej płci!

Ideologia gender dalej napiera - w Norwegii siedmiolatki będą decydować o swojej płci!

Norweski rząd 25 czerwca zaproponował projekt ustawy, według której „prawa osób transgender mają zostać rozszerzone także na dzieci”. Zgodnie z tym pomysłem każde dziecko – przynajmniej na szczeblu administracyjnym – od siódmego roku życia będzie mogło samo decydować o tym, jaką chce mieć płeć. Po prostu uda się do odpowiedniego urzędu stanu cywilnego i złoży stosowną deklarację. Nie trzeba do tego żadnych zaświadczeń lekarskich czy też psychologicznych, wystarczy – jak podkreślają autorzy projektu – wolna wola dziecka, żeby prawomocnie i na papierze zmieniło swoją płeć.

Norweski rząd, co może w tym kontekście warto dodać, nominalnie wcale nie jest lewicowy. Krajem kieruje koalicja partii konserwatywnej z partią konserwatywno-liberalną, a mimo to reprezentanci rządu twierdzą, że ta ustawa będzie kolejnym krokiem w „postępie cywilizacyjnym”.

Zanim projekt trafi do norweskiego parlamentu, ma zostać sprawdzony przez zespół ekspertów. Homoseksualny minister zdrowia Norwegii Bent Høie mówił już jednak na festiwalu Homo-Pride w Oslo o „historycznym kroku”, gdyż w przyszłości to nie lekarz będzie decydował o tym, czy „on albo ona może zmienić swoją płeć”. Bent Høie żyje w homo-małżeństwie z „mężem” Dagiem Terje Solvangiem.

Dyktatura gender

Dyktatura gender

Abp Henryk Hoser, Adam Bujak, Aleksander Stępkowski, Benedykt XVI, Gabriele Kuby

Z obrony skrajnej mniejszości zrodził się atak na olbrzymią większość. Z tolerancji dla odmienności - gloryfikacja dewiacji i wszelkich zaburzeń. Z badań nad wpływem kultury na zachowania człowieka - koncepcja inżynierii biologicznej. Z nowoczesnego wychowania - seksualizacja dzieci i to już od przedszkola. Ze swobody światopoglądowej - obowiązkowa ateizacja. Kompletna swawola przedstawiana jest jako prawdziwa wolność.

 

Także według norweskiego ministra zdrowia obecny stan rzeczy jest „nieznośny” i dlatego rząd zdecydował się na nowe rozwiązanie. Tak więc dzieci od 7 do 16 roku życia „niezależnie od aspektu biologicznego” będą mogły zadecydować o swej płci. Jest to o tyle znaczące sformułowanie, że piewcy genderyzmu sami w nim przyznają, iż ich ideologia jest wbrew prawu naturalnemu i podstawowej ludzkiej biologii.

Co więcej, młodzi obywatele norwescy w każdej chwili będą mogli zmienić swą decyzję. Państwo ma się sugerować tym, co „obywatel uzna w danym momencie”.

Jedyne zastrzeżenie: do 16. roku życia będzie potrzebna jeszcze zgoda rodziców na taką zmianę płci. Biorąc jednak pod uwagę to, że nawet wyborcy partii konserwatywnych godzą się na tak brutalną implementację ideologii gender, taka zgoda wydaje się być jedynie formalnością.

Teraz, gdy te ustalenia wejdą w życie, możemy być z siebie dumni – cieszy się minister Bent Høie. Zachwycone są także środowiska LGBT. Richard Köhler z Transgender Europe wręcz nie kryje euforii: To niesłychanie ważne, że już bardzo młodzi transseksualiści mają poczucie uszanowania swojej świadomości płciowej. Zaś Patricia Kaatee z norweskiego oddziału Amnesty International – organizacji teoretycznie chroniącej prawa człowieka – dodaje: Podstawowym prawem człowieka jest to, że także w papierach urzędowych może on określić swoją tożsamość. Według niej wielkim osiągnięciem jest pominięcie w tych deklaracjach właśnie lekarzy (czyli znów wątku biologicznego i medycznego). Jedynym warunkiem wymaganym od człowieka do zmiany płci powinno być jego doświadczenie z tożsamością gender, a nie diagnoza.

Te słowa także ukrywają wielki strach przed tym, by ideologii gender nie przyjrzeć się przypadkiem od strony naukowej czy biologicznej. Jej wyznawcy wiedzą bowiem, że w takiej konfrontacji nie byliby w stanie utrzymać swoich tez.

Jest to fragment z rubryki "Światopodgląd" miesięcznika "WPIS - Wiara, Patriotyzm i Sztuka", gdzie omawiane są ważne informacje prasy zagranicznej, które się nie przebiły do Polski.

Komentarze (0)

  • Podpis:
    E-mail:
  • Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Wpisy są moderowane przed dodaniem.

Zamknij X W ramach naszego serwisu stosujemy pliki cookies. Korzystanie ze strony bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym.