Disneyland przeprasza za dyskryminację płciową i pozwala chłopcom przebierać się za księżniczki!

W obawie przed posądzeniem o dyskryminację, Disneyland bardzo szybko zmienił zasady organizowanego przez siebie wydarzenia. Fot.: RAGB~commonswiki/Wikimedia Commons Wizyta w Disneylandzie, znanym na całym świecie parku rozrywki, jest marzeniem chyba każdego dziecka. To właśnie w tym miejscu, mniejsze i większe dzieci mają okazję spotkać swoje ulubione postaci z bajek. Znany na całym świecie park rozrywki, przeprosił matkę i jej trzyletniego synka, za odmówienie mu wzięcia udziału w zabawie dedykowanej dla dziewczynek.

Paryski Disneyland postanowił zorganizować wydarzenie pod tytułem „Zostań księżniczką na jeden dzień”. Event został skierowany do dziewczynek, które nie dość, że mają okazję przebrać się za swoją ulubioną księżniczkę z bajek Disneya, to jeszcze każdą z nich ma okazję trafić w ręce makijażysty i fryzjera, którzy pomogą małym księżniczkom, jak najbardziej upodobnić się do ukochanej postaci. Z całą pewnością, taka zabawa na długo zapadnie w ich pamięci.

Przewidziane na grudzień wydarzenie zostało skierowane do dziewczynek w wieku od 3 do 12 lat. Pani Hayley McLean-Glass, matka trzyletniego chłopca chciała, by również jej syn mógł uczestniczyć w zabawie. W tym celu wysłała do Disneylandu zapytanie, czy jej dziecko może wziąć udział w planowanym na koniec roku Dniu Księżniczek. Według matki udział w wydarzeniu byłby to dla jej syna wspaniałym prezentem bożonarodzeniowym.

Niestety, wbrew oczekiwaniom matka chłopca spotkała się z odmową. Disneyland, wytłumaczył kobiecie, że zabawa zadedykowana jest dla dziewczynek. Hayley McLean-Glass poczuła się urażona, dlatego postanowiła napisać do firmy list otwarty, w którym zarzuciła Disneylandowi dyskryminację ze względu na płeć.

Syn pani McLean-Glass jest zagorzałym fanem Frozen. Jego ulubioną postacią jest Elza, za którą chłopiec uwielbia się przebierać. McLean-Glass napisała, że jej syn Noah był bardzo podekscytowany, kiedy usłyszał o organizowanym przez Disneyland wydarzeniu. Jednak odpowiedz z jaką spotkała się kobieta, jest dla niej oburzająca.

Dyktatura gender

Adam Bujak, ks. Dariusz Oko, Benedykt XVI, ks. Waldemar Chrostowski, Krzysztof Feusette

Z obrony skrajnej mniejszości zrodził się atak na olbrzymią większość. Z tolerancji dla odmienności - gloryfikacja dewiacji i wszelkich zaburzeń. Z badań nad wpływem kultury na zachowania człowieka - koncepcja inżynierii biologicznej. Z nowoczesnego wychowania - seksualizacja dzieci i to już od przedszkola. Ze swobody światopoglądowej - obowiązkowa ateizacja. Kompletna swawola przedstawiana jest jako prawdziwa wolność. Tak oto na naszych oczach rodzi się dyktatura ideologii gender.

Zobacz w czytelni Zamów książkę

„Wydaliśmy trochę pieniędzy na rzeczy z Disneylandu, [Noah] nosi sukienkę Elzy przez cały dzień, codziennie… Odmawia nawet zdejmowania jej na noc. Zna każde pojedyncze słowo z piosenki „Let it go” i wszystkie inne piosenki z Frozen”. Rozżalona matka pisała “Jeżeli mała dziewczynka chce przebrać się za super bohatera, może to zrobić. Jeżeli chce być Jedi, może nim być. Może być kimkolwiek chce”, natomiast jej syn nie jest uprzywilejowany do wzięcia udziału w każdym wydarzeniu, ponieważ jest chłopcem.

Paryski Disneyland zdążył już przeprosić za zaistniałą sytuację, nazywając incydent nieporozumieniem. „Wydarzenie jest dostępne dla wszystkich dzieci w wieku od 3 do 12 lat, chcemy przeprosić rodzinę za przykrość, którą sprawiła ta niedokładna informacja”.

Na oficjalnej stronie Disneylandu wydarzenie jest opisane, jako zadedykowane dla dziewczynek, jednak po pełnej oburzenia reakcji matki, firma zmieniła strategię twierdząc, że do przebierania się za księżniczki zaproszeni są również chłopcy. “Traktujemy tę sytuację bardzo poważnie i szczerze przepraszamy Hayley i Noah za to przykre zdarzenie. To odosobniony wypadek. Odpowiedz jednego z członków firmy była bezrefleksyjna, nie jest ona odzwierciedleniem jakiejkolwiek polityki uprawianej przez Disneyland. Postaramy się, aby to się więcej nie powtórzyło. Różnorodność jest bliska i droga naszym sercom, chcemy mieć pewność, że wszyscy nasi goście cieszą się akceptacją. Oczywiście, zarówno chłopcy, jak i dziewczęta mogą cieszyć się udziałem w Dniu Księżniczki”.

Cała sytuacja jest równocześnie śmieszna i przerażająca. Wystarczy, że jedna osoba tupnie nogą, a Disneyland kuli ogon i gorąco przeprasza, w obawie, że mógłby zostać posądzony o dyskryminację płciową. Być może już niedługo na ekranach pojawi się bajka z chłopcem-księżniczką w roli głównej.

Źródło: the guardian, kf