Bercow: Małżeństwo gejów będzie pełne, jeśli będziesz mógł zawrzeć je w Kościele!
Pary homoseksualne świeżo po zawarciu związku partnerskiego w Urzędzie Stanu Cywilnego. Fot.: Dennis Bratland/ Wikimedia Commons Podczas obchodów 50-lecia zalegalizowania homoseksualizmu w Wielkiej Brytanii, lider Partii Pracy Jeremy Corbyn wygłosił przemówienie, podczas którego zaapelował do rządu o przeproszenie wszystkich mężczyzn, którzy kiedykolwiek w historii zostali skazani za przestępstwa na tle seksualnym.
W związku z obchodami legalizacji homoseksualizmu rząd brytyjski ułaskawił pośmiertnie tysiące mężczyzn, którzy w przeszłości zostali ukarani z powodu bycia gejem. Dla Corbyna to niewystarczające posunięcie. „W tym roku rząd pośmiertnie ułaskawił tysiące mężczyzn skazanych za czyny, które były uważane za przestępstwa, gdy homoseksualizm podlegał sankcjom prawnym. W pewnym stopniu się z tego cieszę, ale dlaczego musimy szukać ułaskawienia za coś, co w żadnym wypadku nie powinno być przestępstwem?”.
Według Corbyna, to nie wystarcza, by zadośćuczynić krzywdom jakie przez dekady spotykały gejów. Polityk wezwał do oficjalnych przeprosin każdego z gejów, który kiedykolwiek został skazany. „Zasługują na przeprosiny, przeprosiny za wszystko, co się działo. Miłość do drugiej osoby nie powinna być uważana za przestępstwo”.
Dyktatura gender
Z obrony skrajnej mniejszości zrodził się atak na olbrzymią większość. Z tolerancji dla odmienności - gloryfikacja dewiacji i wszelkich zaburzeń. Z badań nad wpływem kultury na zachowania człowieka - koncepcja inżynierii biologicznej. Z nowoczesnego wychowania - seksualizacja dzieci i to już od przedszkola. Ze swobody światopoglądowej - obowiązkowa ateizacja. Kompletna swawola przedstawiana jest jako prawdziwa wolność. Tak oto na naszych oczach rodzi się dyktatura ideologii gender.
Zdaje się, że Corbyn myli pojęcia. Miłość, to co innego niż akceptacja dewiacji i zboczenia. Miłość to wybór, a nie uczucie. Kochać mamy wszystkich nawet wrogów i to nie jest przestępstwo, ale trzeba odróżnić miłość od czynów homoseksualnych, za które byli skazywani geje.
Obrońca gejów odwołał się do prawa Turinga, który jako pierwszy został rehabilitowany za swój homoseksualizm. „Myślę, że sprawa Alana Turinga jest pouczająca dla wielu ludzi. On ocalił miliony ludzi przez złamanie nazistowskich szyfrów. Gejów, którzy służyli krajowi i pomagali zakończyć wojnę światową, karano za ich homoseksualność, a następnie decyzją państwa chemicznie kastrowano. Ułaskawienie dla człowieka tak niewyobrażalnie skrzywdzonego wydaje się niewystarczające. Uważam, że powinniśmy przeprosić każdego geja, który był prześladowany. W tym miesiącu mija 50. rocznica dekryminalizacji homoseksualizmu, bardzo dobrze pamiętam ten czas. Byłem wtedy w szkole, właściwie porzuciłem szkołę w 1967 roku, a dyrektor mówił mi: Corbyn, nigdy niczego nie osiągniesz w swoim życiu! Z dumą głosowałem za wyrównywaniem praw dla gejów oraz ich prawa do adopcji”.
Podczas obchodów 50-lecia zalegalizowania homoseksualizmu w Wielkiej Brytanii, głos zabrał również John Bercow, który skorzystał z okazji aby zaapelować o umożliwienie parom gejowskim zawierania związków partnerskich w Kościele. „Nie chcemy zachowywać się tak, jakby wszystko zostało zrobione i nie było już nic więcej do zrobienia, bo to nieprawda. Nadal uważam, że tylko wtedy małżeństwa [gejów] będą pełne, jeśli gdy przyjdzie ci na to ochota, będziesz mógł wziąć ślub w Kościele, bez konieczności walki z Kościołem o równość, do której powinieneś mieć prawo”.
W Urzędzie Stanu Cywilnego związki homoseksualne mogą być zawierane w Wielkiej Brytanii od 2014 roku. Jednak wszystko wskazuje na to, że gejom wciąż jest mało praw, teraz chcą mieć możliwość zawarcia związku partnerskiego w murach kościoła. Być może marzy im się również błogosławieństwo samego papieża.
Źródło: Independent, kf
Komentarze (1)
Sodoma i Gomora
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Wpisy są moderowane przed dodaniem.