To cud! Apokaliptyczna nawałnica nie uszkodziła żadnego Krzyża i żadnej Świętej figury.

To cud! Apokaliptyczna nawałnica nie uszkodziła żadnego Krzyża i żadnej Świętej figury.

Drzewa nie powaliły, ani nie uszkodziły cmentarnych krzyży.    Fot.: Siostra Mirona Turzyńska ze Zgromadzenia Franciszkanek od Pokuty i Miłości Chrześcijańskiej z Orlika Drzewa nie powaliły, ani nie uszkodziły cmentarnych krzyży. Fot.: Siostra Mirona Turzyńska ze Zgromadzenia Franciszkanek od Pokuty i Miłości Chrześcijańskiej z Orlika W ostatnich dniach przez Polskę przeszły silne nawałnice, nawet potężne drzewa łamały się niczym zapałki. Wielu ludzi straciło dach nad głową, niektórzy również życie. Walące się drzewa demolowały napotkane wokół samochody i budynki, wiatr porywał to, co napotkał na swojej drodze. W wielu miejscach dzieła dopełnił spadający z nieba grad. Świadkom nawałnic przedstawiały się sceny niemal apokaliptyczne.

Jednak mimo, iż szalejąca natura potrafiła wyrywać drzewa z korzeniami i zrywać ważące kilka ton dachy, nie zniszczyła Krzyży ani figur przedstawiających Świętych i Matkę Bożą w kaszubskim Orliku gdzie mieszkają siostry Franciszkanki. Posłanka Joanna Szczypińska dowodzi, że takie ocalenia miejsc kultu miały miejsce także na innych terenach dotkniętych nawałnicami.  

Krzyż Polski. Tom 3. Krajobraz i sacrum

Krzyż Polski. Tom 3. Krajobraz i sacrum

Adam Bujak, ks. Waldemar Chrostowski

Liczące cztery tomy opracowanie poświęcone jest zarówno dziejom Krzyża w Polsce na przestrzeni jej tysiącletniej historii, jak i obecności znaku Zbawienia w tzw. przestrzeni publicznej. Mistrz fotografii Adam Bujak przemierzył Polskę wzdłuż i wszerz, od Odry po Bug, od Bałtyku po Tatry, wszędzie odkrywając bogactwo i różnorodność form przedstawień krzyża i Ukrzyżowanego.

 

Siostry Franciszkanki na swojej stronie na facebooku opublikowały liczne zdjęcia dokumentujące, jak nawałnica zniszczyła ogromną powierzchnię lasu, zdemolowała przyklasztorny park, jak również cmentarz. Naruszone zostały nawet ogrodzenia klasztorne, a jednak przewracające się drzewa nie uszkodziły żadnego Krzyża i żadnej figury Matki Bożej i Świętych. W przyklasztornym parku znajduje się również plenerowa Droga Krzyżowa, również tam, ani jedna stacja nie została uszkodzona. Całe są również nagrobne Krzyże oraz drzewa na których wisiały kapliczki.

Oglądając opublikowane przez siostry zdjęcia nie można nazwać tego przypadkiem. Jest to wymowny znak Opatrzności Bożej. A jednak, jeżeli człowiek nie chce uwierzyć, to nie uwierzy. Wielu internautów skręca się ze śmiechu na myśl o głupich katolikach, którzy nazywają ocalenie figur i Krzyży znakiem od Boga i propagandą. Ich zdaniem nienaruszone figury zupełnie o niczym nie świadczą. Wyśmiewana jest również posłanka Szczypińska, która swoim wpisem zamanifestowała swoją wiarę.

Mamy sierpień, miesiąc Maryi, w tym roku obchodzimy 100-lecie objawień w Fatimie oraz 300-lecie koronacji cudownego Obrazu Matki Bożej Częstochowskiej, ile jeszcze sytuacji nazwiemy przypadkiem zanim uderzymy się w piersi i szczerze nawrócimy do Boga? Jakich znaków potrzebujemy zanim zwrócimy się do naszej Matki, która od wieków roztacza nad Polską swój płaszcz? Przesłanie jakie niesie nam obraz nienaruszonych Krzyży wśród połamanych i powalonych drzew jest jasne, tylko w Bogu nadzieja i Zbawienie.

 

Źródło: wordpress.com, kf

 

Komentarze (0)

  • Podpis:
    E-mail:
  • Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Wpisy są moderowane przed dodaniem.

Zamknij X W ramach naszego serwisu stosujemy pliki cookies. Korzystanie ze strony bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym.