Abp Jędraszewski: „Kościół ma obowiązek przygarniać do siebie wszystkich dotkniętych chorobą i cierpieniem.”

Abp Jędraszewski: „Kościół ma obowiązek przygarniać do siebie wszystkich dotkniętych chorobą i cierpieniem.”

Abp Marek Jędraszewski podczas Dnia Chorych w Bazylice Bożego Miłosierdzia w Łagiewnikach. Fot.: Adam Bujak Abp Marek Jędraszewski podczas Dnia Chorych w Bazylice Bożego Miłosierdzia w Łagiewnikach. Fot.: Adam Bujak

„Misją Kościoła jest otaczanie miłością ludzi chorych i cierpiących oraz dostrzeganie w nich rysów cierpiącego Chrystusa,” mówił arcybiskup Marek Jędraszewski w Bazylice Bożego Miłosierdzia podczas Diecezjalnych Obchodów Światowego Dnia Chorego.

 

Na początku swojej homilii metropolita krakowski odniósł się do ewangelicznej przypowieści, w której Chrystus, kierowany litością i silną wiarą trędowatego, uzdrowił go. Abp podkreślił, że Jezus nieustannie litował się nad ludzką nędzą, słabością i cierpieniem. Dodał, że właśnie w kontekście tej postawy Chrystusowej należy rozumieć obraz, który przypomniał Ojciec Święty Franciszek w orędziu na XXVI Światowy Dzień Chorego. Papież zaznaczył w nim bowiem, że Chrystus okazał nam swoja litość przez Maryję, która stojąc pod krzyżem, współuczestniczyła w męce i śmierci Swojego Syna.

Arcybiskup przypomniał wszystkim wiernym, że powinnością każdego chrześcijanina jest rozpoznawanie w bliźnich, zwłaszcza w tych cierpiących i samotnych, samego Chrystusa.

 „Maryja stała pod krzyżem, była tak blisko, współcierpiała swoim sercem razem z Nim. Niewiele mogła Mu pomóc. Była bezbronna wobec ludzkiej przemocy i nienawiści, skierowanej przeciwko Jej Synowi, ale z Nim była, współczuła, współcierpiała,” podkreślał abp Marek Jędraszewski.

Metropolita zwrócił uwagę na fakt, że pod krzyżem rozpoczęły się dzieje Kościoła, które nierozerwalnie łączą się z Maryją, a które w osobie świętego Jana przyjmują Jej macierzyńskie powołanie. Wydarzenie to znajduje swoje potwierdzenie we wspomnieniu Matki Bożej z Lourdes. „Piękna Pani" objawiła się 160 lat temu 14-letniej dziewczynce, Bernadecie Soubirous, wzywając do pokuty i modlitwy o nawrócenie grzeszników.

Lourdes. Stolica cudów

Lourdes. Stolica cudów

Adam Bujak

Niezwykły fenomen Lourdes w obiektywie mistrza Adama Bujaka. Najsłynniejsze sanktuarium maryjne świata gości 6 mln pielgrzymów rocznie. Z całego świata przybywają oni do groty, w której Piękna Pani przekazała Bernadecie Soubirous orędzie nawrócenia. Czerpią wodę życia, nieraz doznają uzdrowienia lub nawrócenia, uczestniczą w liturgii, zapalają świecę, dotykają skały, posługują chorym… A przede wszystkim powierzają się Maryi, naszej Matce. Album na ok.

 

 „Maryja, wolna od zmazy grzechu, dzięki niezwykłej czystości serca, staje się pośredniczką wielu łask i jest wyrazem czułej oraz matczynej obecności wobec wszystkich ludzi, dotkniętych najrozmaitszymi cierpieniami i chorobam,”  zaznaczył metropolita.

Arcybiskup Jędraszewski wskazał na dzieje chrześcijaństwa, które są wypełnione darem uzdrawiania. Odpowiedzią na ten niezwykły dar jest misja Kościoła, który na wzór Chrystusa, powinien obejmować chorych pełnym współczucia i czułości spojrzeniem.

„Kościół został obdarzony możliwością nadzwyczajnych czynów i cudów, co mu nakazuje szczególny obowiązek przygarniania do siebie wszystkich, którzy są dotknięci chorobą i cierpieniem. Kościół ma swoją czułością i gotowością do współczucia przygarniać tych, którzy tego najbardziej potrzebują. Misją Kościoła jest otaczanie miłością ludzi chorych i cierpiących oraz dostrzeganie w nich rysów cierpiącego Chrystusa.”

Krakowski arcypasterz tłumaczył, że wrażliwość Kościoła na los biednych, chorych i cierpiących widać nie tylko na kartach Pisma Świętego, ale także w świadectwie życia jego świętych i błogosławionych. Taką postacią była na przykład Służebnica Boża, Hanna Chrzanowska, która uważała, że pomoc chorym jest służbą samemu Chrystusowi. Krakowska pielęgniarka przeszła długą duchową drogę nawrócenia, dostrzegając w cierpiących oblicze Chrystusa.

 „Odkrywała Chrystusa, który kazał widzieć w biednych, cierpiących i samotnych swoją siostrę i brata,” przypomniał arcybiskup. „Odkrywała też Matkę Najświętszą, która pokazywała jak trzeba trwać, współczuć, okazywać serdeczną troskę tym, którzy nieraz pogrążeni w cierpieniu i samotności stracili nadzieję i wpadali w rozpacz.”

Metropolita prosił wiernych, zgromadzonych w Sanktuarium Bożego Miłosierdzia, aby swoje cierpienia ofiarowali w intencji beatyfikacji Hanny Chrzanowskiej, która odbędzie się 28 kwietnia bieżącego roku.

„Proszę Was, módlcie się i ofiarujcie swoje cierpienia, by uroczystości beatyfikacyjne Hanny Chrzanowskiej, były wielkim świętem Kościoła i uroczystością, w której wszyscy doświadczymy, co to znaczy iść za Chrystusem i Jego Matką po to, aby pochylić się z największa miłością i troską nad każdym cierpiącym i dotkniętym bólem człowiekiem.”

 

Źródło: Archidiecezja Krakowska, AS

Komentarze (0)

  • Podpis:
    E-mail:
  • Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Wpisy są moderowane przed dodaniem.

Zamknij X W ramach naszego serwisu stosujemy pliki cookies. Korzystanie ze strony bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym.