Partia Pracy żąda odtajnienia raportów dotyczących zamachów z 11 września.

Partia Pracy żąda odtajnienia raportów dotyczących zamachów z 11 września.

Wieże World Trade Center w Nowym Jorku zaraz po uderzeniu samolotu 11 września 2001 roku.   Fot.: Michael Foran/Michael Foran/Wikimedia Commons Wieże World Trade Center w Nowym Jorku zaraz po uderzeniu samolotu podczas zamachu 11 września 2001 roku. Fot.: Michael Foran/Michael Foran/Wikimedia Commons Brytyjska Partia Pracy dołączyła się do żądań wysuwanych przez ocalałych z zamachów terrorystycznych na World Trade Center. Naciski dotyczą upublicznienia raportu dotyczącego udziału Arabii Saudyjskiej w procederze finansowego wspierania islamskich ekstremistów, utajnionego przez obecną premier Teresę May. Sam raport powstał na zlecenie Davida Camerona.

Po tym, jak minister Amber Rudd ostatecznie rozwiała wątpliwości dotyczące ewentualnego odtajnienia raportu „w trosce o bezpieczeństwo narodowe”, grupa ocalałych oraz rodziny ofiar zamachów wystosowały do premier May list, wzywając w nim do ujawnienia informacji.

W liście wskazano, że „Wielka Brytania stoi obecnie przed historyczną szansą powstrzymania zbrodniczej działalności terrorystów inspirowanych przez wahabitów (radykalny odłam Islamu, promujący postawy ekstremistyczne), poprzez odtajnienie raportu dotyczącego finansowania terroryzmu w Wielkiej Brytanii, który według doniesień medialnych obciąża przede wszystkim Arabię Saudyjską”. „Im dłużej współudział Saudyjczyków pozostanie ukrywany, tym dłużej trwać będzie terroryzm”. List do premier podpisało 15 osób.

Zamach, czyli jak zło w dobro się obróciło. Spełnienie przepowiedni fatimskiej.

Zamach, czyli jak zło w dobro się obróciło. Spełnienie przepowiedni fatimskiej.

Arturo Mari, Gabriel Turowski

Opowieść o tragicznym wydarzeniu z 13 maja 1981 r. – strzały płatnego mordercy Alego Agcy, ból, strach, niepewność, modlitewne wsparcie wiernych, rekonwalescencja Ojca Świętego i ponowny niepokój o jego zdrowie, gdy wrócił do Polikliniki Gemellego z groźnym zakażeniem wirusowym, radość z wyzdrowienia, dziękczynienie Matce Bożej Fatimskiej za ocalenie.

 

Sharon Premoli, jedna ze współautorek, znajdowała się na 80 piętrze północnej wieży World Trade Center w momencie kiedy pierwszy samolot uderzył w budynek. O pomoc postanowiła poprosić obecną opozycję, o całej sytuacji powiadamiając przewodniczącego Partii Pracy, Jeremiego Corbyna, oraz zasiadającą w gabinecie cieni Diane Abbott. W rezultacie Partia Pracy wsparła inicjatywę odtajnienia raportu, co wyrażono w partyjnym oświadczeniu: „Opinia publiczna ma prawo wiedzieć w jaki sposób ugrupowania ekstremistyczne na terenie Wielkiej Brytanii pozyskiwały fundusze finansowe. Opublikowany w zeszłym tygodniu przez rząd dokument jest raczej podsumowaniem niż pełnym raportem. Ta decyzja budzi podejrzenia, że pewne informacje są ukrywane aby chronić potencjalne źródła finansowania, włączając w to Arabię Saudyjską. Partia Pracy nieustannie wzywała Theresę May do upublicznienia pełnego raportu zgodnie z życzeniem osób ocalałych z zamachu przeprowadzonego 11 września”.

Arabia Saudyjska, nie po raz pierwszy oskarżana o wspieranie i finansowanie ugrupowań ekstremistycznych, wielokrotnie już zaprzeczyła jakiemukolwiek udziałowi w zamachach w Nowym Jorku i Waszyngtonie, pomimo że 15 spośród 19 terrorystów było obywatelami tego właśnie kraju.

Permoli twierdzi, że Stany Zjednoczone oraz Wielka Brytania zostały wykorzystane przez monarchię saudyjską, która dzięki ich wsparciu utrzymuje się u władzy. Nie jest tajemnicą, że Saudowie przyczynili się do promocji islamskiego ekstremizmu. Permoli wskazuje także, że zachód zainteresowany jest raczej realizacją swoich celów, niż troską o sytuację ludności cywilnej. Głównym przejawem tego podejścia są kontrakty na dostawy broni dla Rijadu, wykorzystywanej następnie w regionalnych rozgrywkach geopolitycznych. Mechanizm ten odzwierciedla wciąż trwająca operacja militarna Saudyjczyków w Jemenie, która pociągnęła za sobą dziesiątki tysięcy ofiar oraz stała się przyczyną obecnej katastrofy humanitarnej.

Wsparcie dotyczące odtajnienia raportu wyraziła także Caroline Lucas, jedna z czołowych postaci Partii Zielonych. W wywiadzie dla mediów stwierdziła: „W pełnie wspieram idee upublicznienia tego dokumentu. Odmowa ze strony rządu oraz ostatnie, niejasne komunikaty dotyczące tej kwestii, są niedopuszczalne. Rząd akceptuje napływ środków finansowych, będący dużym wsparcie grup ekstremistycznych, a jednak nie chce ujawnić skąd te pieniądze pochodzą. Autorzy listów mają rację, domagając się odpowiedzi w tej kwestii. Mam nadzieję, że Theresa May weźmie sobie do serca ich wezwanie”.

 

Źródło: independent, kś

 

Komentarze (0)

  • Podpis:
    E-mail:
  • Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Wpisy są moderowane przed dodaniem.

Zamknij X W ramach naszego serwisu stosujemy pliki cookies. Korzystanie ze strony bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym.