Nowy test krwi wykrywa raka i wskazuje na jego położenie w organizmie!
Komórki w ludzkim organizmie atakowane przez nowotwór. Fot.: Destroyer of furries/Wiki Commons Jak podkreślają specjaliści, jest to przełomowe odkrycie, które pozwala lekarzom postawić dokładną diagnozę i wykryć chorobę dużo wcześniej, nawet zanim pojawią się jej pierwsze symptomy, takie jak np. guzki. Ponadto, jak podkreślają naukowcy, badanie jest na tyle proste, że można je przeprowadzić wraz z innymi okresowymi badaniami serca czy też innymi, np. związanymi z wysokim ciśnieniem krwi lub poziomem cholesterolu
Test nazwany „CancerLocator” (z ang. lokalizator raka), został wynaleziony przez ekspertów z Uniwersytetu Kalifornia, a działa na zasadzie wyłapywania DNA z komórek rakowych, które przemieszczają się w krwiobiegu pacjenta. Ekipa badaczy odkryła, że nowotwory rozwijające się w różnych częściach ciała zostawiają charakterystyczne dla siebie ślady, które komputer jest w stanie wykrywać.
„Przeprowadzenie nieinwazyjnego badania wykrycia raka jest ważne, ponieważ pozwala na postawienie wczesnej diagnozy, a przecież im wcześniej nowotwór jest wykryty, tym większa szansa pacjenta na pokonanie choroby,” zauważa prof. Jasmine Zhou z zespołu prowadzącego badania. „Opracowaliśmy sterowany komputerowo test, który potrafi wykryć raka i zidentyfikować jego typ, wyłącznie na podstawie próbki krwi,” dodaje.
Świat Chrystusa. Tom 2
W drugim tomie monumentalnej historycznej trylogii prof. Wojciecha Roszkowskiego śledzimy wydarzenia rozgrywające się na całym świecie w latach dziecięcych i młodzieńczych Jezusa, a więc między rokiem 5 a 16 n.e. Jezus staje się z chłopca młodzieńcem "czyniąc postępy w mądrości, w latach i w łasce u Boga i u ludzi". Dojrzewanie Zbawiciela dokonuje się dla władców tamtego świata niezauważenie.
Aby opracować ten test, amerykański zespół zbudował bazę komputerową zawierającą konkretne wzory molekularne, objawiające się w tkankach, w których obecny jest nowotwór. Jak wyjaśniają badacze, niektóre tzw. markery uszkodzonego DNA pokazują się bez względu na to, czy w organizmie jest obecny rak czy nie. Podczas gdy inne mają swój specyficzny typ, wskazujący na to, z jakiej części ciała pochodzą, np. z płuc czy wątroby. W swojej bazie badacze umieścili także „ślady molekularne” komórek nie-rakowych, tak aby badany pacjent mógł otrzymać badania zaświadczające, że w jego organizmie nie wykryto w tej chwili nowotworów.
Pomimo, że poziom DNA nowotworu we krwi na jego wczesnym etapie rozwoju jest dość niski, nowy program jest w stanie go rozpoznać i postawić trafną diagnozę. To, jak twierdzą amerykańscy badacze, najlepiej pokazuje potencjał ich odkrycia.
Źródło: The Telegraph, łs
Komentarze (0)
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Wpisy są moderowane przed dodaniem.