Wyrok sądu: 17-latka może korzystać z toalet dla chłopców, gdyż czuje się mężczyzną.

Wyrok sądu: 17-latka może korzystać z toalet dla chłopców, gdyż czuje się mężczyzną.

Ideologia gender to globalny problem i zagrożenie, z którego wielu ludzi wciąż nie zdaje sobie sprawy. Fot.: Pablo029/ Wikimedia Commons Ideologia gender to globalny problem i zagrożenie, z którego wielu ludzi wciąż nie zdaje sobie sprawy. Fot.: Pablo029/ Wikimedia Commons „Uczennica szkoły w Wisconsin, identyfikująca się jako mężczyzna, może korzystać z toalet przeznaczonych dla chłopców”. Taki wyroki wydał trzyosobowy skład sędziowski federalnego sądu apelacyjnego w Chicago.

W ostatecznym wyroku skład sędziowski jednoznacznie wypowiedział się, że prawa Ashton Whitaker, 17-letniej uczennicy szkoły średniej imienia George’a Nelsona Trempera, zostały złamane w wyniku decyzji podjętej przez władze zespołu szkół w Kenosha (stan Wisconsin), które nakazały Asthon korzystanie z toalet dla dziewcząt bądź przeznaczonych dla osób o dowolnej płci. Whitaker wyraziła nadzieję, że wyrok „uchroni innych trans-płciowych uczniów przed dyskryminacją oraz nękaniem ze strony administracji placówek edukacyjnych”.

Należąca do składu orzekającego sędzia Ann Claire Williams stwierdziła, że „polityka polegająca na przymuszania osoby do korzystania z określonej toalety, która nie jest zgodna z przekonaniem tej osoby, co do jej płci, ma charakter karzący dla tej jednostki, co jest sprzeczne z regulacją IX”.  Regulacja IX (org. Title IX) jest przepisem prawnym wprowadzonym w 1972, zakazujący dyskryminacji jednostek ze względu na płeć w placówkach edukacyjnych otrzymujących federalne środki finansowe. Sędzia Williams wskazuje, że szkoła swoim postępowaniem wobec Asthon Whitaker złamała przepisy antydyskryminacyjne, a zapewnienie alternatywy w postaci toalety neutralnej płciowo nie wystarczy, aby placówka uniknęła odpowiedzialności.

Dyktatura gender

Dyktatura gender

Adam Bujak, ks. Dariusz Oko, Benedykt XVI, ks. Waldemar Chrostowski, Krzysztof Feusette

Z obrony skrajnej mniejszości zrodził się atak na olbrzymią większość. Z tolerancji dla odmienności - gloryfikacja dewiacji i wszelkich zaburzeń. Z badań nad wpływem kultury na zachowania człowieka - koncepcja inżynierii biologicznej. Z nowoczesnego wychowania - seksualizacja dzieci i to już od przedszkola. Ze swobody światopoglądowej - obowiązkowa ateizacja. Kompletna swawola przedstawiana jest jako prawdziwa wolność. Tak oto na naszych oczach rodzi się dyktatura ideologii gender.

 

Skład sędziowski jednocześnie odrzucił argumentację o naruszeniu prawa do prywatności chłopców korzystających z toalet dla mężczyzn w przypadku dopuszczenia do jej używania Whitaker, określając ją jako „abstakcyjną”. Inny fragment uzasadnienia przyrównuje obecność osoby trans-płciowej w toalecie do obecności innych osób tej samej płci, które w wyniku ciekawości zdecydują się „zerknąć na inną osobę korzystającą z toalety”, dlatego też nie można motywować zakazu ochroną prywatności innych użytkowników toalet. Jednocześnie przypomniano, że Whitaker korzystała niemal przez pół roku z męskich toalet bez widocznych incydentów oraz skarg ze strony innych uczniów, oraz zasugerowano tezę, że cała sprawa nabrała rozgłosu po tym, jak jeden z nauczycieli zorientował się, że Ashton korzysta z toalety dla mężczyzn.

Podobnych spraw oraz kontrowersji dotyczących korzystania z publicznych toalet w szkołach osób z zaburzeniami identyfikacji płciowej było przynajmniej kilkanaście. Zazwyczaj skupiały się one na aspekcie „tolerancji oraz działaniu przeciwko dyskryminacji” ludzi identyfikujących się za osoby trans-płciowe, czego zwieńczeniem było wprowadzenie przez byłego prezydenta USA Baracka Obamę przepisów nakazujących szkołom umożliwić uczniom korzystanie z toalet bądź szatni zgodnie z płcią, z którą identyfikuje się dana osoba. Przepisy te zostały uchylone po dojściu do władzy nowego prezydenta, co środowiska konserwatywne i centrowe przyjęły z zadowoleniem.

Abraham Hamilton III z Amerykańskiego Stowarzyszenia Rodzin, organizacji promującej wartości chrześcijańskie, określił wydany wyrok jako kolejny przykład „sądowej tyranii”. Hamilton, chociaż sam nie uczestniczył w posiedzeniu, zwraca uwagę, że jeden z orzekających sędziów, Richard Posner, słynie ze swoich lewicowych poglądów, dlatego też powinien być wyłączony z orzekania. Za symboliczne ukoronowanie przekonań Posnera można uznać stwierdzenie z 2016 roku, kiedy to wydał opinię, że konstytucja Stanów Zjednoczonych nie powinna być respektowana przez współczesną Amerykę.

Po uchyleniu przepisów wprowadzonych przez Obamę orzecznictwo dotyczące osób trans-płciowych być może zacznie się zmieniać. W wyroku z marca br. Sąd Najwyższy uchylił wyrok sądu apelacyjnego dotyczącego studentki trans-płciowej z Wirginii (kwestia dotycząca możliwości korzystania z toalety dla chłopców) i nakazał ponowne rozpatrzenie sprawy.

 

Źródło: Christian Post, kś

 

Komentarze (3)

  • Podpis:
    E-mail:
  • kasia

    A ja czuję się królową Angielską i niech ów sędzia mi odda pokłon.

  • MGR

    Zależy, jak wygląda.

  • Mariusz Okoń

    Może ta dziewczyna nauczyła się sikać na stojąco? Chciała sprawdzić swoje umiejętności w praktyce i pochwalić się przed rówieśnikami.

  • Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Wpisy są moderowane przed dodaniem.

Zamknij X W ramach naszego serwisu stosujemy pliki cookies. Korzystanie ze strony bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym.