Tragiczna sytuacja w Brazylii! Prawa Człowieka są tu łamane na każdym kroku.
Rio de Janeiro jest miastem o najwyższym wskaźniku zabójstw z rąk policjantów. Fot.: Mariordo/Wikimedia Commons Brazylia jest państwem mającym od lat spore problemy z przestrzeganiem Praw Człowieka. Niesamowicie przeludnione więzienia, złe traktowanie podczas zatrzymania i zabójstwa na cywilach dokonane przez policjantów, są tutaj na porządku dziennym.
Ze sprawozdania za rok 2016 wynika, że również osoby walczące o przestrzeganie praw Człowieka nie mogą czuć się w Brazylii bezpiecznie. W 2016 roku ataki na brazylijskich działaczy na rzecz Praw Człowieka wzrosły o 22%! Raport stwierdza, że wobec aktywistów stosowana była przemoc, aresztowania i nadzór policyjny.
Wiele wskazuje na to, że przestrzeganie Praw Człowieka w Brazylii w ciągu ostatnich lat uległo wręcz pogorszeniu. W dużej mierze jest to spowodowane cięciami budżetowymi, a co za tym idzie likwidacją instytucji państwowych, które miały działać w celu ochrony najbiedniejszych i najsłabszych. Z raportu wynika, że „jedną z bezpośrednich konsekwencji demontażu instytucji publicznych, takich jak Ministerstwo ds. Kobiet i Praw Człowieka, jest wzrost represji”. Statystyki zdają się potwierdzać to stwierdzenie, gdyż już w pierwszej połowie 2017 roku, śmierć wskutek zabójstwa poniosły 42 osoby. Jest to dwa razy tyle, co w pierwszej połowie ubiegłego roku!
Uległość czy niepodległość
Zbiór głębokich refleksji prof. Andrzeja Nowaka nad losem naszego narodu. Cieszący się ogromną popularnością i szacunkiem pisarz, wybitny patriota i uczony, wypowiada się o sensie walki Polaków o niepodległość – zarówno dawniej, jak i teraz. Wyjaśnia znaczenie i uwarunkowania powstań, poczynając od konfederacji barskiej, zasadność wojny z bolszewikami, września 1939, zrywu i czynu solidarnościowego z końca XX stulecia.
Od roku 2014 liczba aresztowań i zabójstw, za którymi stoją policjanci wzrosła o prawie 40%. Rio de Janeiro jest miastem o najwyższym wskaźniku zabójstw z rąk policjantów, 569 ofiar licząc od 2014 roku. W Sao Paulo liczba ofiar z tego okresu wynosi 494 osoby.
Najbardziej zagrożonymi obszarami są tereny wiejskie, tam łatwiej o bezkarność wobec gwałcenia Praw Człowieka. Wyniki raportu pokazały, że właśnie na wsiach odsetek zabójstw jest wyższy. Przemoc, aresztowania i nadzór prowadzone są nie tylko przez policję, ale i przez prywatne firmy współpracujące z policją wojskową. Funkcjonariusze czują się bezkarni, zamiast bronić obywateli są dla nich zagrożeniem, wszystkie zgony za którymi stoją, tłumaczą jako efekt strzelaniny z przestępcami.
Wiele do życzenia pozostawiają również, brazylijskie więzienia, które niemal pękają w szwach, liczba osób osadzonych za kratkami w ciągu jednego dziesięciolecia wzrosła o 80%, w 2014 roku przekroczyła liczbę 600 000 osób. Brak wystarczającej liczby personelu w więzieniach, utrudnia utrzymanie kontroli nad więźniami, pozostawiając aresztantów narażonych na przemoc ze strony współwięźniów i więziennych gangów. W takich warunkach wzrasta także liczba zachorowań na gruźlicę i HIV. Brakuje podstawowych badań medycznych, zaniedbana jest profilaktyka i opieka nad chorymi. Rozprzestrzenianiu się chorób sprzyja także słaba wentylacja.
W samym 2015 roku w Brazylii zostało zabitych, co najmniej siedmiu dziennikarzy i blogerów, próbujących zwrócić uwagę świata na problemy państwa. Wszyscy donosili o olbrzymiej korupcji i przestępczości, a także krytykowali lokalnych polityków. Według danych międzynarodowego Komitetu Ochrony Dziennikarzy, w ciągu ostatnich pięciu lat w Brazylii zginęło najmniej 17 dziennikarzy.
Źródło: hrw.org, Brasil de Fato, kf
Komentarze (0)
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Wpisy są moderowane przed dodaniem.