Abp Marek Jędraszewski na Forum Ekonomicznym w Krynicy: Subiektywizm jest chorobą Europy

Abp Marek Jędraszewski na Forum Ekonomicznym w Krynicy: Subiektywizm jest chorobą Europy

Fot. Adam Bujak/Biały Kruk Fot. Adam Bujak/Biały Kruk

Ekonomicznego w Krynicy-Zdroju pod hasłem „Europa wspólnych wartości czy Europa wspólnych interesów”. W sesji udział wzięli abp Marek Jędraszewski metropolita krakowski, który jednocześnie wchodzi w skład rady programowej Forum,  Marek Kuchciński marszałek sejmu Rzeczpospolitej Polskiej, Angelo Farrugia marszałek Izby Reprezentantów Malty, János Latorcai wicemarszałek Zgromadzenia Narodowego Węgier, abp Zbigniew Stankiewicz metropolita ryski z Łotwy, Jacek Karnowski redaktor naczelny tygodnika „Sieci”.

Na wstępie prowadzący dyskusję prezes TVP Jacek Kurski wskazał na jakie pytania uczestnicy sesji poszukiwać będą odpowiedzi: Jaka jest dzisiaj kondycja Unii Europejskiej? Jak przebiega jej główny front? Jaka jest diagnoza kryzysu Unii Europejskiej? Czy istnieje coś takiego jak wspólne wartości Unii Europejskiej? Jeśli one istnieją to jak się nazywają? Kto je ustala i kto je weryfikuje?

Marek Kuchciński, stawiając diagnozę współczesnej Europie podkreślił rangę państw, które 30 lat temu odzyskały wolność, bo wnoszą do Unii wkład w postaci kilku wartości. Są nimi: wolność i świadomość, że wolność jest wartością, świadomość potrzeby niepodległości i solidarność suwerennych państw. Dodał także, że ci, którzy zapominają o chrześcijańskich korzeniach Europy stawiają ją nad przepaścią.

Arcybiskup Marek Jędraszewski nawiązał do słów Jana Pawła II, które wypowiedział w polskim parlamencie w 1999 roku: „Demokracja bez wartości prędzej czy później przeradza się w jawny lub zakamuflowany totalitaryzm”. Metropolita podkreślił jednak, że polski papież zawarł te słowa w encyklice „Centesimus annus” z 1991 roku, a zatem należą do oficjalnej nauki Kościoła i nie można ich redukować do wypowiedzi w polskim parlamencie.

– Jest to wielkie przesłanie Jana Pawła II mówiące o konieczności zachowywania wartości, by demokracja w ogóle mogła się ocalić jako pewien sposób życia społecznego i politycznego jednocześnie.

Arcybiskup odniósł się następnie do pytania prowadzącego, co o wartościach europejskich decyduje, kto je wprowadza i kto interpretuje. Wyjaśnił, że za tym pytaniem kryje się przekonanie, iż to my ludzie możemy decydować o tym, co jest wartością, a co nie jest, co można uznać za dobre a czego nie.

 

Ty masz zwyciężać! Opowieść o abp. Marku Jędraszewskim

Ty masz zwyciężać! Opowieść o abp. Marku Jędraszewskim

Adam Bujak, Jolanta Sosnowska

Tuż przed obroną pracy doktorskiej przez ks. Marka Jędraszewskiego, 20 grudnia 1979 r., Papieskie Kolegium Polskie w Rzymie odwiedził Ojciec Święty Jan Paweł II. Podszedł wtedy do młodego kapłana z Poznania, którego już wcześniej poznał i polubił, i zapytał: „No, co tam, Marek? Jak tam z tym twoim Levinasem?” – ten bowiem litewski myśliciel był przedmiotem badań przyszłego profesora i arcybiskupa metropolity.

 

– Za tym kryje się bardzo niebezpieczny subiektywizm, który jest chorobą kultury zachodnioeuropejskiej już od XVII/XVIII wieku od czasów kartezjanizmu i oświecenia, bo wtedy zakwestionowano chrześcijańskiego Boga, a wraz z Nim koncepcję osoby ludzkiej, która pojawiła się na arenie dziejów i kultury właśnie wtedy, kiedy pojawiło się chrześcijaństwo.

Metropolita krakowski tłumaczył, że wtedy także zamiast osoby wprowadzono podmiot, który wszystko może i o wszystkim sam decyduje. Podkreślił zarazem, że największa tragedia jaką przeżyła Europa, czyli II wojnę światową i dwa systemy totalitarne, wynikły z tego, że człowiek poczuł, iż może decydować kogo uznać za człowieka, a kogo nie, czego konsekwencją stał się holokaust. Natomiast klęska idei oświeceniowych doprowadziła do ukształtowania się ponowoczesności, czyli przekonania, że nie ma nic stałego, że wszystko jest płynne. Ale, jak zaznaczył arcybiskup, w całkowitej płynności człowiek żyć nie może.

– Przy całym tym domaganiu się, że człowiek jest wolny a zatem o wszystkim może decydować, także o tym czy ma być kobietą czy mężczyzną w ramach ideologii gender, to jednak w naszej kulturze zachodniej jest powszechne przekonanie, że holocaust był czymś bardzo złym, za co musimy się jako Europejczycy wstydzić.

Podkreślił jednak pewną wybiórczość, ponieważ o tym, co wydarzyło się w łagrach sowieckich i o wszystkim, czego symbolem jest Wołyń, Kołyma czy Katyń nie mówi się już tak otwarcie.

– Ale zostało w nas, jakieś odniesienie do sumienia, które nie pozwala pogodzić się ze złem. (…) Jest więc na czym budować, odzyskiwać rolę sumienia, jako czegoś, co jest bardzo ważne w naszych decyzjach nie tylko osobistych, ale także odnoszących się do życia społecznego i politycznego.

Na zakończenie metropolita wskazał także, że przy całej płynności jaka istnieje pojawia się coś co ma w naszej współczesności charakter stały. Jest nim ekologia.

– Istnieje jakieś zatroskanie o naszą planetę, o nasze środowisko. Uważa się ją za nasze wspólne dobro i słusznie. Jest więc pewien element konserwatyzmu. Trzeba to za wszelką cenę zachować. (…) Jest jakiś punkt odniesienia w naszym myśleniu na czym być może można budować coś, na czym Europa odzyska fundament wspólnego myślenia o ważnych rzeczach.

Źródło: Archidiecezja Krakowska

Komentarze (0)

  • Podpis:
    E-mail:
  • Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Wpisy są moderowane przed dodaniem.

Zamknij X W ramach naszego serwisu stosujemy pliki cookies. Korzystanie ze strony bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym.