Mikołaj Święty. Żywot, dzieło i cuda wielkiego biskupa z Miry
Czy wierzysz w św. Mikołaja? Jeżeli myślisz przy tym o czerwono ubranym dużym krasnalu albo o starszym panu z białą brodą i z brzuszkiem oraz w czerwonej czapie, to znak, że zdecydowanie należy sięgnąć po tę publikację. Bo choć świąteczny zwyczaj dawania prezentów został już dziś przykryty grubą warstwą komercji, to jednak źródła tej pięknej tradycji sięgają III i IV wieku po Chrystusie, kiedy biskup Mikołaj z Miry dał jedno z najznamienitszych świadectw chrześcijańskiej miłości bliźniego oraz obrony wiary.
Już on sam był wymodlonym prezentem dla swoich rodziców, którzy długo nie mogli doczekać się potomka. Okazał się dobrym, zdolnym i pobożnym synem. Został najpierw kapłanem, a później biskupem. Będąc niezłomnym stróżem wiary, wielokrotnie padał ofiarą prześladowań, ale nigdy nie zdradził Chrystusa. Pragnął Zbawiciela naśladować we wszystkim. Szczególnie wziął sobie do serca przypowieść o bogatym młodzieńcu, gdyż sam pochodził z zamożnej rodziny. Po śmierci rodziców rozdał więc odziedziczony spadek potrzebującym. Z tego przez wieki wyrosła piękna tradycja obdarowywania się prezentami. Kiedy Biskup z Miry zmarł 6 grudnia w połowie IV wieku, natychmiast rozwinął się kult jego osoby, gdyż odszedł do Pana w powszechnej opinii świętości.
Mikołaj Święty. Żywot, dzieło i cuda wielkiego biskupa z Miry
Czy wierzysz w św. Mikołaja? Jeżeli myślisz przy tym o czerwono ubranym dużym krasnalu albo o starszym panu z białą brodą i z brzuszkiem oraz w czerwonej czapie, to znak, że zdecydowanie należy sięgnąć po tę publikację.
-
Św. Mikołaj, biskup z Miry, na obrazie z kościoła w Sidzinie.
-
Wymarzony bożonarodzeniowy nastrój – puszysty biały śnieg i rozświetlona kolorowo choinka w „cichą, spokojną, świętą noc”.
-
Obraz Biskupa z Miry z łowickiej katedry św. Mikołaja namalowany w 1886 r. przez Aleksandra Przewalskiego. Ukazuje patrona świątyni w stroju pontyfikalnym, z księgą Ewangelii i trzema złotymi kulami, w otoczeniu trzech ubogich panien.
-
Współczesne przedstawienie św. Mikołaja w Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Krakowie. Ikona pochodzi z ikonostasu w kaplicy grekokatolickiej św. Andrzeja Apostoła mieszczącej się w dolnym kościele.
-
Na obrazie w kościele w Chrzanowie również mamy ukazanego św. Mikołaja jako hojnego dobrodzieja trzech skromnych, niezamożnych dziewcząt, zatroskanego o to, by założyły one swoje rodziny i nie zeszły na złą drogę.
-
Ołtarz główny w kościele św. Mikołaja i Najświętszej Marii Panny w Imielnie. Obraz przedstawiający Biskupa z Miry w otoczeniu anioła i trzech ubogich panien pochodzi z 1. poł. XVIII w. Stanowi zasuwę obrazu Matki Bożej.
-
Ikonostas w czynnej unickiej cerkwi św. Dymitra znajdującej się na terenie Sądeckiego Parku Etnograficznego. Tu również – w dolnym rzędzie z lewej – odnajdujemy wizerunek św. Mikołaja, czczonego zarówno w Kościele zachodnim, jak i wschodnim. Ta greckokatolicka świątynia stała w latach 1783–1993 we wsi Czarne. Rozebrano ją w 1993 r. i w latach 1996–2000 odbudowano w Nowym Sączu; jest zarówno obiektem kultu, jak i muzealnym.
-
Wykonany na początku XIX w. portret św. Biskupa z Miry w drewnianym kościółku pod jego wezwaniem w małopolskiej wsi Brzozowa. Święty przedstawiony jest w szatach liturgicznych z pastorałem i księgą, na której leżą trzy kule.
-
Rzeźba św. Mikołaja obrońcy wiary w jednym z bocznych ołtarzy bernardyńskiego kościoła w Dukli. Uwagę zwraca surowa mina Biskupa z Miry oraz trzymana w prawej dłoni maczuga. Lewą ręką Święty wspiera się na pastorale.
Komentarze (0)
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Wpisy są moderowane przed dodaniem.